wtorek, 27 września 2011

Dziś początek w szkole był masakryczny.
Dlaczego ?
Niemiecki!
Nienawidzę niemieckiego, okropny język.
No ale dopóki nie znajdziemy nauczyciela z włoskiego to muszę to przeboleć.
Lekcją bylem tak zafascynowany, że aż napisałem sobie taki jeden tekścik :P

1. W moim życiu wiele wydarzyło się
    niekoniecznie było to coś dobrego
    życie nie raz dało mi w kość
    za to nienawidziłem je
    myślałem to koniec
    już nigdy nie będzie dobrze
    teraz wiem
    musiałem upaść
    ponieść porażkę
    by teraz móc powstać silniejszy
Refren:
Już teraz wiem
życie wcale nie jest złe
czasami musi być tak
by potem mogło być dobrze

życie przecież piękne jest
trzeba cieszyć się nim

2. dostałem cenną lekcję
    dostałem kolejną szansę
    zamierzam ją dobrze wykorzystać ...
    długo żyłem w przekonaniu,że:
    jestem nikim, co Ja tu robię?
    miałem różne lęki, bariery
    nie potrafiłem przełamać się
    pewna osoba powiedziała mi:
    nie ma się czego bać, będzie dobrze
    te słowa to prawda
    podziałało
    teraz już nie boję się
    Dzięki


Chcę jakąś melodię do tego wymyślić :)
Mam nadzieję, że mi się uda:P

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz